Czy masz odwagę odpowiedzieć sobie szczerze na to pytanie?

Nie mam się za największego „bystrzaka” w sprzedaży, ale idiotą nie jestem.

Na pewno jestem osobą, która lubi się uczyć. Nowe pomysły chętnie weryfikuję w terenie i biorę tylko te, które działają. Permanentnie testuję „nowe rzeczy” i jeśli sprawdzają mi się dobrze, wpisuje na stałe na swoją listę. To jedno ze źródeł mojego sukcesu w sprzedaży. I pewnie nie tylko mojego.

Jak bardzo jesteś odpowiedzialny?

Innym źródłem sukcesu jest również to, że jesteś osobą, na której można polegać. To nie jest kwestia CZY, ale JAK bardzo jesteś odpowiedzialny.

Większość ludzi odpowiedzialnymi za swoje życie i „los” czyni innych, najczęściej obwiniając ich. Winny jest szef, rodzic, polityk, każdy, ale nie ja.

W sprzedaży Ty jesteś odpowiedzialny za swoje działanie. To czy coś zrobisz lub czegoś nie zrobisz , zależy od Ciebie.

Jeśli chcesz odnieść sukces, nie ma miejsca na lenistwo i wymówki. Nie i koniec!

Jeśli najbardziej na świecie pragniesz odnieść sukces, mam dla Ciebie mała radę.

Stań przed lustrem i powtarzaj każdego ranka;

[icon icon=”next”]To, CO mówisz ma wpływ na to, CO robisz.

[icon icon=”next”]A to, CO robisz określa, KIM jesteś.

Wieczorem zaś stań przed lustrem i zapytaj siebie:

[icon icon=”next”]Jaki jest dzisiaj efekt mojego działania? Czego mam więcej?

Odpowiadając na te pytania bądź ze sobą szczery. Tak bardzo jak to możliwe. Szczególnie ważna jest odpowiedź na pytanie, Czego mam więcej?

A czy to, „czego mam więcej” posuwa mnie do przodu z moją pracą? Czy dziś po tym, co zrobiłem, jestem bliżej tego, co ma być moim sukcesem? Jeśli jesteś bliżej, to znaczy, że byłeś odważny i dzielnie podążałeś za swoim planem. Jesteś odpowiedzialny i można na Tobie polegać.

Jeśli nie, zapytaj siebie;

CZY ZATRUDNIŁBYŚ SIEBIE?

Innymi słowy, czy wiedząc o sobie, to, co wiesz, znając swoje zasoby i ograniczenia, gdybyś miał firmę i szukał ludzi do pracy czy zatrudniłbyś siebie?

Gdybyś miał powierzyć komuś budowanie sieci sprzedaży, czy dystrybucji, wysłać na ważne negocjacje czy powierzyłbyś to zadanie samemu sobie?

Jeśli masz cywilną odwagę odpowiadaj na to ostatnie pytanie codziennie przez dłuższy czas – na przykład 30 dni.

CZY ZATRUDNIŁBYŚ SIEBIE?

Zapisuj odpowiedzi. I wyciągaj wnioski 🙂

Zostaw komentarz

Top