Czy Twój zespół jest pozbawiony dysfunkcji?
Często obserwowanym przeze mnie paradoksem jest to, że zespoły osiągają wyniki, pomimo widocznych gołym okiem dysfunkcji, które nie powinny na to pozwolić.
W zdrowych, pozbawionych dysfunkcji zespołach (gdzie nie ma braku zaufania, strachu przed odważnym i szczerym mówieniem o wszystkim, braku zaangażowania, braku odpowiedzialności, czy wreszcie nie przywiązywania wagi do wyników) rezultat pracy zespołu w postaci wyniku jest naturalną konsekwencją efektywnie funkcjonujących mechanizmów pracy tego zespołu.
Menadżerowie zbyt często nadmiernie przywiązują się do pracy indywidualnej z każdym z członków zespołu nie dostrzegając, że grupa ludzi to nie zespół.
- Zespół najpierw trzeba zbudować.
- Potem pielęgnować, jak dba o się o wszystko co ma dla nas wartość.
- I trzeba usuwać wszystko to, co sprawia, że pojawiają się dysfunkcje w pracy tego zespołu.
- O zespół trzeba tak samo dbać jak o każdego z jego członków indywidualnie.
Każdy zespół „zmaga się” z takimi dysfunkcjami:
- Brakiem zaufania
- Strachem przed konfliktem (otwarte i szczere rozmawianie o wszystkim)
- Brakiem zaangażowania
- Unikaniem odpowiedzialności
- Nieprzywiązywaniem wagi do wyniku
Zespół jako temat pracy pojawia się rzadko w spectrum zainteresowania menadżera.
Najczęściej jest to wtedy „team building” w lesie albo parku linowym.
Nie o to chodzi w pracy nad dysfunkcjami.
Czy widziałem zespół bez dysfunkcji?
Jak 30 lat pracuję, to nie widziałem, ale… nie widziałem wszystkich.
Może Twój jest taki? Pochwalisz się?
P.S. Trochę więcej o zespołach i narzędziach pracy z nimi pisałem w książce “19 Narzędzi Menadżera Sprzedaży” – tu możesz bezpłatnie POBRAĆ JEJ FRAGMENT