Ze strategią sprzedaży jest jak z miodem – wszyscy wiedzą, że jest zdrowy, ale mało kto regularnie go pije. Strategia to bardzo praktyczny pomysł, prosty do przygotowania i … niemiłosiernie trudny do wdrożenia i późniejszego monitorowania. Dlaczego? Ponieważ trzeba wytrwałości do pilnowania tego, czy cele strategii są realizowane.
[testimonial author=”Calvin Coolidge”]Nic na świecie nie zastąpi wytrwałości. Nie zastąpi jej talent – nie ma nic powszechniejszego niż ludzie utalentowani, którzy nie odnoszą sukcesów. Nie uczyni niczego sam geniusz – nie nagradzany geniusz to już prawie przysłowie. Nie uczyni niczego też samo wykształcenie – świat jest pełen ludzi wykształconych, o których zapomniano. Tylko wytrwałość i determinacja są wszechmocne.[/testimonial]
Jaki jest najgorszy możliwy scenariusz dla szefa działu sprzedaży? Jest ich wiele, ale najgorszy to chyba taki, że spełnią się wszystkie możliwe :).
Jestem miłośnikiem prostych rozwiązań w sprzedaży. Proste rzeczy są zazwyczaj dla większości łatwe do zrozumienia, opanowania i nauczenia się.
Handlowcy sprzedający przez telefon bardziej niż inni narażeni są na spadek motywacji, ponieważ: 1. Permanentnie słyszą NIE w słuchawce Ładnych parę lat temu pracowałem przez kilka tygodni jako sprzedawca telefoniczny u obecnego krajowego „lidera teleopieki kardiologicznej”. Po co to zrobiłem? Miałem kierować działem handlowym, który sprzedawał oprogramowanie AV przez telefon. Chciałem poznać ten charakter pracy po to, aby najzwyczajniej na…
Przyznaję, zupełnie szczerze, że uwielbiam odbierać telefony od osób i firm, które chcą mi coś sprzedać. Może to skrzywienie zawodowe, ale serio rozmowa z pracownikami sprzedającymi przez telefon jest dla mnie cenna. Każda z nich. Czy jest dobra czy zła.
W sprzedaży potrzebna jest odwaga, ponieważ sprzedawanie nie jest dla ludzi o „lękliwym sercu”. Parafrazując znany cytat E.E. Cummings`a, -aby wzrastać i rozwijać się, by stać się tym, tym kim naprawdę jesteś potrzebna jest odwaga. Odwaga nie jest statyczna, dla mnie jest dynamiczna, na dodatek jest procesem i pozwolę sobie na taką śmiałość – jest umiejętnością. I to taką którą możesz w sobie rozwijać. Z umiejętnościami jest tak, że ćwiczone – stają się silniejsze i wzmacniają nas – niećwiczone zanikają jak mięśnie.
Zauważ, jak zadałem pytanie. Nie pytam, czy go w ogóle potrzebujesz, ale do jakich zadań będzie Ci potrzebny. Założyłem optymistycznie, że będzie Ci potrzebny. Wcześniej czy później. Jeśli planujesz podnieść wyniki, efektywność popracować również na ogólną zmianą atmosfery w zespole w którym pracujesz lub zarządzasz – coach jest Ci potrzebny.
Od jakiegoś czasu czytając zagraniczne blogi o sprzedaży i literaturę widzę, że trwa walka pomiędzy zwolennikami sprzedaży konsultacyjnej, „insight selling”, czy social selling, a tradycjonalistami hołdującymi zasadzie proaktywności w sprzedaży, czyli prospectingowi.
Nadeszła chyba dobra pora, abyś zastanowił się nad własnymi priorytetami w sprzedaży w tym roku.